Zastanawiałam się długo od czego zacząć mojego bloga i stwierdziłam, że na pierwszy ogień rzucę Wam... siebie. Nie żadne porady, wymądrzanie się, moje plany, efekty... Po prostu ja biegająca na zawodach.
Zawody odbyły się 1 maja br. w Sosnowcu na stadionie klubu MKS MOS Płomień. Był to Mityng rozpoczęcia sezonu organizowany przez Śląski Związek Lekkiej Atletyki. Zawody oczywiście były klubowe, dlatego pojechałam tam ekipą: trener, Anka, Julka i Amy. Dystans, na jaki startowałam to 2000 m. Był to mój pierwszy start na taką długość, dlatego bieg był wiadomo życiówką. Czas okazał się być bardzo dobrym wynikiem, mimo że nie klasyfikowanym przez PZLA, gdyż 2000 m nie jest dystansem "zawodowym". Polecenie trenera było jasne: zejść poniżej 7 minut. Udało się!!! :)
Mój wynik: 6:57:23
A to garść zdjęć z tego wydarzenia autorstwa mojego trenera. Mój numer: 278 :)
Bardzo fajnie że uprawiasz jakiś sport! Widać że bieganie masz we krwi :) Fajne fotki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam: www.homemade-stories.blogspot.be